Berghain Berlin Club » Kto wejdzie, ten wejdzie.

Dzielnica:	Berghain Berlin w Friedrichshain
Adres:	Na dworcu kolejowym w Wriezen
Godziny otwarcia:	Piątki i soboty 24:00h
Posadzki:	kilka
Ceny / wstęp:	Wstęp od 15 euro
Cechy szczególne:	Dobra akustyka, świetne sale, ciekawi goście
Style muzyczne:	Electro House IDM Minimal Tech House Techno
Typ:	Klub – Fetish/SM
Strona internetowa:	https://www.berghain.berlin

Berghain – Szampan czy seltzer? Kto wejdzie, ten wejdzie. Tak, panie dyrektorze naczelny.

Każdy, kto przeszedł świętą drogę do Berghain Berlin, nie chciałby tego słuchać: „Nie dziewczyny, tu jest pełno – bez miejsca na liście gości nie uda się z przyjęciem. Spróbuj gdzie indziej.“

Obrońcy stoją pokornie w kolejce i czekają na werdykt. Akceptują swoją karę, jeśli odmówi się im wejścia i odchodzą, „ponieważ wiedzą, że słowo strażnika świątynnego jest sprawiedliwe i ostateczne“ (Die Welt). Wstęp do katedry zależy m.in. od ubioru pielgrzymów. Niewystarczająco inteligentny (underdressed), zbyt inteligentny (overdressed), zbyt brzydki, zbyt wstawiony, istnieje wiele niejasnych cech, które wpływają na portierów.

Zdjęcie: Club am Wriezener Bahnhof | © Oh-Bln.com/Flickr osadzony

Jak dostać się do Berghain Berlin?

Oto kilka wskazówek zaczerpniętych z sieci, jak dostać się na jeden z najgorętszych parkietów: Nie wyróżniaj się w kolejce do wejścia, np. w nocy w klubie, i wyglądaj na pewnego siebie i naturalnie przyjaznego; czarny strój ma być atutem. W takich strojach można dostać się do każdego klubu w dużym mieście. (ze.tt) Nie powinieneś być ubrany zupełnie nie na miejscu lub pijany, nie pij piwa w kolejce. Miejscowi (stali bywalcy) zdecydowanie mają przewagę:

Dobrze jest stać za grupą turystów, którzy prawdopodobnie zostaną odrzuceni, ponieważ czekasz zbyt napięty i możesz poczuć „gówno w spodniach“ odrzucenia. Za nimi „ty“ masz się wydawać fajniejszy.

Nasza rada: „Mach in Kleber“ lub przygotuj się na jedną z ostatnich wielkich niemieckich przygód z Baby Schimmerlos i Dieterem Hildebrandem w Kir Royal.

Wideo Kir Royal: „Kto wejdzie, ten wejdzie“.

„Nie ma kołysania, dopóki znów nie będę w środku“.

Kto się dostanie, ten się dostanie i ma jasną drogę. Nie martw się, pojemność świętej świątyni jest duża, wielu gości dostaje się do środka łatwiej niż się spodziewają. Potem jesteś w tym, co New York Times nazywa „najlepszym klubem na świecie“. Zapraszamy do korzystania z programu Electro.

Dokładny skład jest często tajemnicą, ale techno głowa może oczekiwać godzinnego jamu, do którego można oczywiście tańczyć w dużej sali.

Berghain

Witamy w królestwie szaleństwa (Süddeutsche Zeitung Online). Dziś Berghain często nazywany jest także świątynią techno, a „Art in the Club“: The Ibiza of Berlin (Spiegel Online) podobnie wiele mitów krąży wokół tego kultowego klubu (Wikipedia). Klub w dzielnicy Friedrichshain uważany jest za jeden z najsłynniejszych na świecie i co roku jest chętnie i licznie odwiedzany zarówno przez turystów, jak i mieszkańców.

Korzenie sięgają 1998 roku, kiedy to otwarto klub techno Ostgut, ważny punkt kultury techno lat 90. Ostgut znany był również z organizowania imprez dla miłośników fetyszy i homoseksualistów. Kiedy budynek klubu został zburzony, założyciele Michael Teufele i Norbert Thormann przenieśli się w 2004 roku do większej siedziby niedaleko starego budynku. Wraz z nowym startem zmieniono również nazwę na Berghain. Od tego roku klub wciąż pnie się po szczeblach kariery.

W 2010 roku klub został odnowiony i przebudowany, aby stworzyć więcej miejsca dla imprezowiczów. W 2014 roku nastąpiła 10 rocznica: 10 lat techno – legenda świętuje swój jubileusz (Stern.de). Na czterech piętrach imprezowicze znajdą garderoby, ciemne pokoje, przytulne kąciki, fajne bary, męskie Oratorium Lab, dużą salę klubową i boczne pomieszczenie na wystawy itp. Ponadto siedzibę ma tu wytwórnia muzyczna Ostgut Ton.

W 2009 roku klub został wybrany najlepszym klubem na świecie przez magazyn DJ. Miejsce to jest jednym z najlepszych i najbardziej znanych klubów techno na świecie. W międzyczasie miejsce to należy do innego lokalu rozrywkowego, ale Berghain wciąż gra w czołówce światowych rankingów.

Program w klubie Berghain

Chwalony jako świątynia techno i chętnie odwiedzany przez berlińczyków i turystów z całego świata, dom ten ma oczywiście również odpowiedni program w harmonogramie. W klubach można posłuchać tanecznego techno, house i electro.

To, co czyni go wyjątkowym, to światowej sławy DJ-e, którzy regularnie grają w tym miejscu i doprowadzają parkiet do wrzenia. Możliwe jest również całonocne imprezowanie. Kiedy w sobotę drzwi otwierają się na noc klubową, zabawa na głównym piętrze i przy barach trwa do wczesnych godzin porannych w poniedziałek. W piątki w barach zazwyczaj grana jest hip-klubowa muzyka przez znanych DJ-ów.

W lecie program rozszerza się o otwarty ogródek z barem i muzyką DJ od południa. Często organizowane są sex party, fetish party i gejowskie dyskoteki. Koncerty odbywają się głównie w dni powszednie na poziomie głównym. Program muzyczny jest od czasu do czasu poszerzany o wydarzenia kulturalne, takie jak wystawy fotograficzne, instalacje dźwiękowe czy znany salon elektroakustyczny.

Berg-hain regularnie uczestniczy także w corocznym festiwalu CTM, imprezie poświęconej muzyce eksperymentalnej. Tutaj, zgodnie z Focus Online, mówi: wyjście ekstremalne w self-experiment kreuzberg-friedrichshain 24 godziny w najdzikszym klubie na świecie .

Klub nocą /| © Michael Mayer / flickr

Bramkarze

Tak samo jak słynny jest sam klub, tak samo słynni są bramkarze i ich surowy regiment w Berghain. Tylko oni decydują, kto może wejść do świątyni.

Selekcja jest bardzo ostra, bramkarze znani są z wyjątkowego, tajemniczego, fachowego oka. Wszyscy zawiedli na bramkarzu (B.Z.). Do tej pory nie udało się ustalić, dlaczego dochodzi do selekcji. Spora część oczekujących często nie jest wpuszczana, za co często wystarcza krótkie potrząśnięcie głową.

Media i rozczarowani goście często mówią o najtrudniejszych drzwiach w Berlinie. Podczas gdy bramkarze zazwyczaj mają pewną charyzmę, niektórzy z nich są wręcz sławni. Na przykład Roger Baptist, lepiej znany jako muzyk Rummelsnuff, czy Sven Marquardt.

Twarz Berghain: Sven Marquardt

Koneserzy klubowi mają go już na uwadze: Sven Marquardt, twarz klubu. Człowiek, który wraz ze swoimi ludźmi decyduje o tym, komu wolno bawić się w Palast, a komu nie. Wielu twierdzi, że jest on najbardziej znanym bramkarzem w Niemczech, a nawet znanym na arenie międzynarodowej.

Przebity i wytatuowany mężczyzna po pięćdziesiątce jest jednym z niewielu stałych pracowników klubu. Urodzony w Berlinie Wschodnim, jest tam niemal od początku i chyba jak nikt inny zna tamtejszą publiczność. Z wykształcenia kamerzysta i fotograf, obecnie jest głównie bramkarzem, ale nadal robi dużo zdjęć. Niektóre ze swoich zdjęć wystawiał sam lokalnie, a w 2014 roku wydał nawet autobiografię.

Jeśli chcesz wejść do świątyni tańca, na pewno musisz przejść obok tej symbolicznej postaci sceny klubowej.

Kiedy powinieneś pojechać?

Wiadomo, że nawet poza granicami miasta przed wejściem zawsze ustawia się długa kolejka. Klub otwierany jest zazwyczaj około północy, a pierwsze kolejki ustawiają się jeszcze wcześniej.

Kilkugodzinny czas oczekiwania nie jest rzadkością. Zwłaszcza, gdy grają specjalni DJ-e lub nadchodzi lato, imprezowicze ściągają do klubu. Jedną z opcji jest więc oczywiście dojazd rowerem do legendarnych klubów (Tagesspiegel Online).

W godzinach szczytu często jest druga kolejka, ale jest ona zarezerwowana dla stałych bywalców i gości z listy gości. Ale również tutaj czas oczekiwania jest dłuższy. Nie da się jednoznacznie określić, kiedy dokładnie jest najlepszy czas, by wybrać się na Berghain. Tak czy inaczej, goście muszą poczekać. I często na darmo, gdy jeden z bramkarzy kręci głową i odsyła ludzi do domu.

Dress code dla mężczyzn i kobiet

Nie ulega wątpliwości, że w tak hipsterskim klubie, gdzie nie każdy ma wstęp, obowiązywałby pewien dress code. Ale tak nie jest. Nie ma ustalonego dress code’u ani wskazówek, jaki strój z Berghain może być pomocny przy wejściu. Ogólnie rzecz biorąc, goście powinni wyglądać na pewnych siebie, ale nie aroganckich, nosić spójne stroje i mieć zadbany wygląd.

Ważniejszy od dress code’u na Berghain jest chyba wygląd. Pijani goście nie muszą nawet próbować i są natychmiast odrzucani. W ten sposób masz gwarancję, że dostaniesz się do „Berghain“. (Die Welt Online). Ponieważ klub jest również często nieco bardziej odkrywający i uważany za otwarty seksualnie, możesz nawet wybrać skąpy strój.

Ważne jest, aby wrażenie było właściwe i aby bramkarze byli nim przekonani. Z pewnością nikt nie powinien pojawiać się tam w japonkach, ale to powinno być jasne dla wszystkich. Tak właśnie przechodzi się przez najtrudniejsze drzwi w mieście (gefühlskonserve.de). Przy okazji, wiele osób znających ten klub radzi, aby otwarcie spojrzeć bramkarzowi w twarz. Jest to również sposób na zademonstrowanie własnej pewności siebie, a bramkarze są przecież tylko ludźmi.

DJ-e, muzyka

Jak już wspomniano, w klubie gra się głównie techno, electro i house, „reszta świata znika“ – Das sagenumwobene Haus (ntv.de). W regularne wieczory klubowe DJ-e grają techno, minimal techno, house i muzykę elektroniczną wszelkiego rodzaju. W sobotnie wieczory klubowe często występują bardzo znani i światowej sławy DJ-e. Są stałymi gośćmi w klubie. Wśród znanych DJ-ów, którzy są obecnie rezydentami w Berghain, są Norman Nodge, Ben Klock, Len Faki, André Galluzzi, Tama Sumo i Marcel Dettmann.

Nadchodzące wydarzenia – Berghain już dziś

Na stronie internetowej można znaleźć dzisiejszy program i nadchodzące wydarzenia:

Strona główna

Uwagi i doświadczenia

Maja

Jedno jest pewneJeśli będziesz 
w mieście, to bez wątpienia znajdziesz wzmiankę o tym miejscu w prawie wszystkich przewodnikach turystycznych. Między innymi jest określana jako dyskoteka z najsurowszą kontrolą twarzy, nie tylko w Niemczech, ale chyba na całym świecie.Zakazany owoc jest zawsze słodki – do tej prostej tezy: ten widok od wielu lat jest pasożytem: W każdy weekend przed wejściem ustawia się niekończąca się kolejka i setki wyrzutków, którzy usłyszeli od bramkarza Berghain: „Nie, nie dzisiaj“. Nawet jeśli masz mniej niż 21 lat, nie powinieneś tam iść. Miejsce imprezy zawdzięcza swoją nazwę połączeniu Kreuzbergu (dawniej Berlin Zachodni) i Friedrichshain (dawniej Berlin Wschodni). 
Wiele osób pyta: „Kiedy Berghain zostanie ponownie otwarty?“ 
Tak więc statek rozrywki znajduje się – ukryty, z jednym tylko supermarketem jako częstym sąsiadem – na granicy tych dwóch dzielnic. 
Założony w 2004 roku jako reinkarnacja legendarnego, nieistniejącego już Ostgut, od którego Berghain przejął również Snax, fetyszową imprezę taneczną dla mężczyzn. Oprócz głównej hali w kolosalnym budynku mieści się także bar Panorama oraz Lab.Oratorium, klub muzyczny tylko dla gejów, który do dziś w okresie wielkanocnym ożywia słynny klub Snax. 
Tak więc świątynia tańca znajduje się w budynku dawnej elektrowni, a wygląda na to, że kluby nie wyglądają na takie w naszym zwykłym rozumieniu tego słowa. Najlepszym sposobem na dotarcie tam jest spacer ze stacji Warschauer Straße, jeśli nie taksówką – zaraz przy moście zobaczycie duży budynek metra – zawsze idźcie w tym kierunku lub zaparkujcie tam. W końcu się tam znajdziesz. Gratulacje – jesteś tam! Reply

Marie

Kiedy najlepiej przyjechać na Berghain? 
Bardzo ważne jest również, aby zastanowić się, w jaki dzień i o której godzinie chcesz iść do klubu. Dobrym czasem na spotkanie z prawdziwymi berlińczykami jest czwartek lub niedziela. 
Miejscowi dobrze wiedzą, że Berlin jest pełen turystów w piątki i soboty, i te noce są bardziej „komercyjne“ imprezy, ale potem w niedzielę wszyscy się tu zbierają.Ale z drugiej strony, łatwiej jest przejść kontrolę twarzy w sobotnią noc, ponieważ prawdopodobnie nie jest ona tak rygorystyczna w tym dniu, jak na przykład w niedzielę.Radzimy przyjść w sobotę w nocy (około po 4 rano), żeby zdobyć pieczątkę, a potem wrócić w niedzielę po 18 – to najlepsza pora – żadnych turystów, tylko swoi.Na mediach społecznościowych imprezy w ekscentrycznej okolicy określane są jako „niedzielna msza w kościele“. Oczywiście, jest to inny rodzaj duchowości niż ten, którego zwykle doświadczamy w kościele.

W Berghain inside wewnątrz, które stroni od światła dziennego, maratony odbywają się od piątku wieczorem do poniedziałku po południu. Z „ciemnymi pokojami“, gdzie wiele rzeczy jest możliwych. Lustra są zabronione, tu na targach nie można się bać. 
Tak, i jeszcze jeden niezwykły moment dla wielu osób – impreza zaczyna się o północy w sobotę, a kończy w poniedziałek rano. Dla tych, którzy nie wrócą do domu przez dwa dni, w barach wewnątrz sprzedawane są przekąski, czekolada i owoce.

Julis RR

Otwarte przestrzenie dla hedonistycznych imprezowiczówOd 
2004 roku międzynarodowa scena imprezowa pielgrzymuje do grubego betonowego budynku, byłej elektrociepłowni z lat 50-tych, która w swoim obecnym przeznaczeniu również podgrzewa temperament. Szerokie stalowe schody prowadzą z dolnej kondygnacji do dużej sali o wysokości sufitu 18 metrów, gdzie odbywają się tańce. Do dyspozycji gości są również dwa bary i ciemne sale. Piętro wyżej znajduje się bar panoramiczny, z którego okien roztacza się widok na zewnątrz. 
Imprezowicze i świetlne figury w Berghain . W końcu klub jak żaden inny stoi za wolnymi przestrzeniami, które gdzie indziej już dawno przestały istnieć. Najgorętsze miejsce w Berlinie. Wolna przestrzeń dla hedonistów, którzy lubią pozwolić sobie na dryfowanie. 
Przyjechali tu, bo to ich świat, ich zasady, ich życie i jeśli nie akceptujesz ich takimi, jakimi są, to nigdy nie przyjdziesz do Berghain. 
Nie ma znaczenia, kto jest hetero, gejem, lesbijką czy transseksualistą. Jedyne, co jest pewne, to fakt, że czynnik flirtu jest wysoki, a przyjemność gwarantowana. Odpowiedzi

Lisa1

Mity Berghain – Jest to z pewnością najsłynniejszy klub w Berlinie. Kolejka przed bramą świątyni techno jest długa, a dostęp utrudniony. Odpowiedzi

Lisa2

Jesteście w Berlinie i chcecie wyjść wieczorem na miasto i cieszyć się jego urokami? Czy chciałbyś spróbować nowych doświadczeń? W takim razie wystarczy udać się tutaj, do stosunkowo nietypowej dzielnicy Friedrichshain. Ta partyjna świątynia jest jednym z najbardziej nieznanych miejsc w mieście, w tym sensie, że jest to bardzo popularne miejsce, ale niewielu ludzi może lub jest dopuszczanych do niego regularnie. 
Berghain – nazwa pochodzi od nazwy dzielnicy Friedrichshain-Kreuzberg – znajduje się w pobliżu dworca kolejowego Ostbahnhof i oferuje dwa piętra w jednym. 
Obok Berghain znajduje się Panorambar. W zasadzie jest to nic innego jak drugie piętro, tylko na innej kondygnacji. 
Jakie jest to miejsce przede wszystkim? Bar nocny, w którym atmosfera otoczenia uzależnia, miejsce, w którym zawieszone są wszelkie tabu i zasady. Miejsce, w którym młodzi ludzie lubią się spotykać, aby robić coś więcej niż tylko imprezować. Miejsce to uważane jest za „najlepszy klub nocny na świecie“, co łatwo wytłumaczyć: Muzyka na parkietach to głównie house, electro, więc jest to dźwięk, który daje czadu i wprawia w drgania. Dlatego młodych ludzi przyciąga, wręcz fascynuje to miejsce. 
Nie wolno tu fotografować ani filmować. Goście powinni czuć się nieobserwowani i oddać się muzyce. I to właśnie robi imprezowy tłum z największą rozkoszą: są tu faceci z mnóstwem kolczyków, którzy wiją się do szybkich bitów, umięśnieni brodaci mężczyźni kołyszący się w skąpych skórzanych spodniach lub sportowych ubraniach i skąpo odziane dziewczyny odsłaniające swoje misterne tatuaże. Czekamy na ponowne otwarcie.

Lisa3

Pamiętaj, że polityka drzwiowa jest bardzo surowa, jeśli chodzi o selekcję klubowiczów: jest to bardzo popularne, ale selektywne miejsce, więc nie masz pewności, czy zostaniesz wpuszczony. 
Zarówno turyści, jak i berlińczycy nie są znani z cierpliwego stania w kolejkach, gdy chcą się gdzieś dostać. Nie tak przed najbardziej znanym wejściem do miasta, Berghain. W każdy weekend ustawia się tam cierpliwa kolejka międzynarodowych imprezowiczów i miejscowych, z których każdy ma nadzieję, że surowi bramkarze uznają oczekujących za godnych wstępu. 
Jeśli masz słabość do muzyki elektronicznej, to jest to miejsce, w którym powinieneś być. Legendarny klub otrzymał w 2009 roku tytuł „najlepszego klubu techno na świecie“. Ale na co mogą liczyć imprezowicze w tej świątyni rozkoszy? Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie podniszczonego, starego bloku, wręcz przerażającego, ale za nim kryje się swoisty parowiec rozkoszy.
Wnętrze Berghain wciąż uważane jest za najgorętszą salę taneczną w mieście, oazę zmysłowej rozpusty i przedłużających się maratonów tanecznych przy techno i house. 
Kontrast między wyobrażeniem, jakie wielu ma o nim, uprzedzeniami wynikającymi z pogłosek, a rzeczywistością jest imponujący. Cieszy się szczególną reputacją, którą szeroko wykorzystuje do autopromocji. Dlatego też miejsce to ma w sobie pewną tajemniczość, szczególnie dla tych, którzy dopiero poznają berlińskie życie nocne. 
Gdy miniesz bramkarzy, budynek odsłoni swoje trzy piętra. Podczas gdy pierwszy będzie tylko przystawką do wieczoru, dwa pozostałe piętra będą miejscem doskonale kontrolowanego wyuzdania, gdzie ludzie łączą się bez wstydu. 
A ponieważ nie na darmo pozwolono im nazywać się „najlepszym klubem tekkno na świecie“, światowej sławy DJ-e dadzą tu z siebie wszystko. W połączeniu z fantastycznym nagłośnieniem i elektronicznymi bitami, można tańczyć i bawić się w domu przez cały weekend bez przerwy. To właśnie ten rodzaj przyjemności pomaga zwiększyć zainteresowanie, kultywując jednocześnie pewną tajemniczość, przy czym zawsze pozostaje bardzo selektywny. Na trzecim piętrze znajduje się Panorama Bar, gdzie znajduje się parkiet do tańca, na którym można się wyszaleć. Wreszcie, od piątku do niedzieli, atmosfera imprezy trwa przez całą dobę. W ciągu tygodnia w tym miejscu jest nieco spokojniej. Oprócz tańców i imprez odbywają się tu także odczyty i warsztaty.

Lisa4

Szybko jednak można się zorientować, jak różnorodna jest klientela: ten techno potwór, z muzyką taneczną głównie od house do electro, jest jednym z najpopularniejszych miejsc, gdzie można wyjść z przyjaciółmi w Berlinie. 
Ale oczywiście, klub z taką renomą jak Berghain ma swoją cenę. Wstęp kosztuje co najmniej 18 euro, a polityka bramkarzy jest problemem samym w sobie. Nie ma stałych kryteriów, które umożliwiają wejście na rynek. Decyzja, czy bramkarz Cię wpuści, czy nie, zależy często od wielu różnych czynników, jak opisano powyżej.Cóż więcej można powiedzieć niż to, że klientela jest dość kosmopolityczna, bardzo zróżnicowana. Ludzie, którzy tu przychodzą, mają tylko jeden cel: wyrzucić z siebie powietrze. Miejsce to nie jest dla nieśmiałych, ponieważ nieco przerażający wygląd, miejsce to było kiedyś elektrownią, dodaje tylko tajemniczości i wagi mitowi, tak samo jak dodaje chęci młodym ludziom, aby móc wejść w nocy do tego miejsca i spędzić w ten sposób niesamowicie niezwykłą noc.Należy również wspomnieć, że mężczyznom łatwiej jest dostać się do holu głównego lub Panorama Bar. Miejsce to jest bowiem również znanym miejscem spotkań homoseksualistów. W związku z tym, znajdziesz kilka ciemnych pokoi. Przekonany? Faktem jest, że Berghain ma dziś przede wszystkim tę tajemniczą stronę, która jest fascynująca i odurzająca zarazem. Ponieważ ludzie nie wiedzą, co się tam naprawdę dzieje, jak przebiegają wieczory, mają tylko jedno pragnienie: chcą się tam dostać, aby i oni mogli zakosztować i poczuć moralne i fizyczne upojenie. 
To naprawdę mityczne miejsce dla każdego, kto chce zobaczyć Berlin inaczej, z innej perspektywy. Życie nocne jest już wyjątkowe, ale tutaj po tej stronie Friedrichshain jeszcze bardziej wyjątkowe! 
Jest to miejsce szalone, ekscytujące, przerażające, ale jednocześnie tak atrakcyjne dla młodych ludzi szukających nowych doświadczeń.

Dirk

Zaczynasz dostrzegać różnicę między Berghain a innymi klubami. I nie mówię tu o praktykach seksualnych, ale o wolności, czy można to robić, czy nie, i po prostu o wolności. Każdej nocy w świątyni odżywa to silne poczucie więzi, które mogli poczuć wszyscy ci, którzy nie pasują do społeczeństwa, kiedy techno było jeszcze młode i niezrozumiałe. Aby utrzymać tę szczególną atmosferę, bramkarz Sven i jego zwolennicy są tak twardzi, że dokładne warunki wstępu nie są jeszcze znane. Zwłaszcza teraz, kiedy jest znany na całym świecie, a gentryfikacja dzielnicy Kreuzberg idzie pełną parą. A jeśli trzeba odrzucić tysiąc osób, żeby sto mogło się cieszyć, to takie jest życie. 
Ale wiele innych domów jest również wartych odwiedzenia.

Rainer

Wszędzie ludzie obściskują się z językami kandyzowanymi w alkoholu. 
Berghain wydaje się być klubem rekordów. Najlepsze nagłośnienie, najlepszy sklep z techno, najbardziej wyselekcjonowany i najsłynniejszy bramkarz (tak, nawet bramkarz jest celebrytą), najdłuższy czas oczekiwania i, paradoksalnie, jest to również najsłynniejsze podziemne miejsce na świecie. 
Pochodzący z dawnego Ostgut, który musiał zostać zamknięty w 2003 roku, znajduje się w dzielnicy Friedrichshain, w pobliżu dworca Ostbahnhof. 
Początkowo, kiedy klub nazywał się jeszcze Ostgut, zanim został zmuszony do zamknięcia przez władze, publiczność Ostgutu była głównie homoseksualna, ale od czasu otwarcia nowego klubu w grudniu 2004 roku, stała się ona coraz bardziej zróżnicowana, dzięki czemu profil klubu jest bardzo kosmopolityczny i międzynarodowy.

Przytłaczające piękno tego miejsca, ogromny betonowy statek skąpany w mroku, który sprawia, że wygląda jak katedra, w dużej mierze przyczyniło się do powstania mitu, jakim jest dziś Berghain. 
Mieści się w byłej nieczynnej elektrowni w stylu stalinowskim: zespół architektoniczny z betonu i żelaza. 
Mekka techno zawdzięcza swoją nazwę dwóm berlińskim dzielnicom leżącym na jej granicy: Friedrichshain i Kreuzberg, które niegdyś oddzielone były czterometrowym murem. Naturalne jest więc, że miejsca te stały się bastionem kontrkultury i undergroundu. 
Budynek charakteryzuje się dużymi rozmiarami, a w szczególności sufitami, które mają ponad 18 metrów wysokości.
Mieści się on, jak opisano powyżej, w dawnej elektrowni, imponującym betonowym budynku, który obecnie rozbrzmiewa żywym rytmem przemysłowego dziedzictwa niemieckiej stolicy.

Ale jak osiągnąć taki poziom uznania, a przede wszystkim jak go utrzymać przez piętnaście lat, krótko mówiąc: co się dzieje? 
Budynek jest wykorzystywany tylko w połowie, a miejsce imprez oferuje obecnie miejsce dla 1500 osób. Podzielony jest na cztery kondygnacje, na ostatniej z nich znajduje się Panorama Bar.

Styl muzyczny domu to głównie techno, minimal techno, przy czym Panorama Bar jest bardziej nastawiony na muzykę house.

Od momentu powstania w 2004 roku, miejsce to jest uważane za najtrudniejsze „drzwi“ w mieście. 
Portierzy, w tym enigmatyczny portier-gwiazda Sven Marquardt, którego twarz wytatuowana kolcami i drutem kolczastym stała się znakiem rozpoznawczym, dorównują tej reputacji. 
Jednym spojrzeniem wyłowił z tłumu nielicznych, którym pozwolił wejść do świątyni techno, w której mieści się nie jeden, a dwa kluby: Berghain i Panorama Bar.

Zyskał on daleko idącą reputację dzięki zawartości hedonistycznych i dekadenckich nocy, ponieważ posiada dwa lub więcej zaplecza, a jego klientela jest uważana za dość liberalną. 
Jeśli chodzi o nocne życie Berlina, budynek i jego imprezy są obowiązkowym punktem programu dla miłośników muzyki elektronicznej, którzy przejeżdżają przez niemiecką stolicę.

Nieprzerwanie cieszy się również reputacją najlepszego nagłośnienia na świecie, odtwarzanego przez głośniki Funktion-One 1, skonfigurowane przez firmę Schalldruck, ale również dzięki najlepszym DJ-om na światowej scenie techno/electro, którzy występują tam od piątku do poniedziałku. 
Od dużego parkietu po mniejszy, ale nie mniej gwarny Panorama Bar, jest tu muzyka o niesamowitej intensywności i sporej energii. 
Z solidnym składem DJ-ów-rezydentów, na czele z Benem Klockiem i Marcelem Dettmannem, oraz własną wytwórnią Ostgut Ton, marka symbolizuje przyszłościową wizję muzyki elektronicznej oraz kompleksową koncepcję imprezy.

Tak, tutaj, na stacji Wriezen, jest ona otwarta prawie każdej nocy w tygodniu, ale także nieprzerwanie od soboty wieczorem do poniedziałku rano. Dlatego tak ważne jest miejsce na świeżym powietrzu, gdzie można oddychać powietrzem bez zapachu potu, jeśli chce się spróbować świątecznego maratonu trwającego ponad 24 godziny.

Jest często opisywany jako „prawdopodobnie najlepszy klub nocny na świecie“ i prawie co roku znajduje się w pierwszej setce najlepszych klubów na świecie według DJ Mag.

Nocny gigant szybko zyskał niemal mityczną reputację ze względu na wiele osobliwości, które są kultywowane. Na przykład surowo zabronione jest robienie zdjęć w uświęconych salach. Przy wejściu goście są dokładnie przeszukiwani w celu skonfiskowania aparatów fotograficznych. 
W tym sensie odpowiada to filozofii tego miejsca, która ma zaoferować widzowi jak największą swobodę, aby stał się aktorem chwili obecnej i przeżył „doświadczenie Berghain“ we wszystkich jego możliwościach. Robimy sobie selfie, ocieramy się, dotykamy się wszędzie, ale zawsze z szacunkiem i przyzwoleniem. Nie ma tu ręki w tyłku, ale za to na każdym piętrze są pokoje, w których można odkrywać swoją seksualność i swoich partnerów. 
Przygotuj się na bycie ściganym myśliwym, ponieważ Temple of Dance jest, historycznie i faktycznie, klubem gejowskim. Kobiety i heteroseksualni mężczyźni są oczywiście akceptowani i częściej trafiają do Panorama Bar, choć nie ma na to reguły. 
Ale jest jeszcze trzecia przestrzeń: Oratorium Laboratorium. Ta piwnica jest dostępna przez inne wejście i jest zarezerwowana dla mężczyzn, prawdziwych mężczyzn. 
Nie wolno nosić perfum i zdecydowanie zaleca się pozostawienie „normalnych“ ubrań w szatni, aby uczestniczyć w wieczorach tematycznych, o których treści należy dowiedzieć się wcześniej.

Miejscowość wprowadziła również bardzo ostrą politykę selekcji przy wejściu. 
To może się często zdarzać: Czekasz, czekasz… I nie wchodzisz.

Na pierwszy rzut oka wybór jest raczej nieprzewidywalny: Żadna zasada (dotycząca ubioru, płci, wyglądu, Twoich towarzyszy, pory dnia, wieku czy sławy) nie gwarantuje wejścia. Czarne ubranie pomogłoby nie zostać odrzuconym, pewnie to tylko legenda. 
Kolejka może być długa o każdej porze nocy i… także w ciągu dnia, jedynie w poniedziałkowe poranki jest zamknięta.

Jeśli będziesz miał szczęście i uda Ci się wejść do środka, najpierw zachwycisz się wysokimi sufitami i malowidłami w wielkiej sali. Ale powinno być wystarczająco dużo światła, aby je zobaczyć. Dodatkowo należy wybrać wysokość, na którą chcemy się wspiąć. Pierwsze schody prowadzą do głównej sali, która wypełniona jest czystym i twardym techno w wykonaniu DJ-ów gościnnych i rezydentów. Na górze znajduje się Panorama Bar, najcichsza scena z muzyką house i okiennicami czasami otwartymi w ciągu dnia.
Oprócz wyrafinowanego programu muzycznego, dom urzeka hedonistycznych klubowiczów w ekstrawaganckich strojach, z niezwykłym zamiłowaniem do skóry, łańcuchów i nagiego ciała oraz elektryczną i rozpustną atmosferą, która panuje na jego parkietach i w labiryncie ciemnych zakamarków.

W każdą sobotę punktualnie o godzinie 23.59 rozpoczyna się słynna „noc klubowa“, która trwa do poniedziałku rano. Niekończąca się kolejka, nierzadko kilkugodzinna, ustawia się natomiast wzdłuż polnej drogi prowadzącej do dawnej elektrociepłowni, która o tej porze znajduje się w opuszczonej strefie handlowej. Imponujący budynek pochodzi z czasów, gdy ta część stolicy Niemiec nazywała się jeszcze Berlinem Wschodnim, gdzie elektrownia zaopatrywała w energię dzielnicę Friedrichshain.

Diana

Imprezowanie to coś bardzo poważnego, dla zabawy powinno się iść gdzie indziej.

Berghain sam w sobie nie jest klubem gejowskim, ale wielu odwiedzających go gości nim jest. Ci, których cechuje rozpustne imprezowanie, stanowią dużą część odwiedzających. 
Jest to zabytek techniki w dzielnicy Friedrichshain, mieszczący się w dawnej elektrociepłowni na terenie starego dworca Ostbahnhof. Znajduje się on zaledwie kilka minut drogi od dworca kolejowego Ostbahnhof i można do niego łatwo dojechać środkami transportu publicznego, czy to S-Bahn, U-Bahn czy autobusem.

Jest południe w słoneczną niedzielę. Podczas gdy połowa Berlina zasiada do brunchu, niektórzy z nich po raz pierwszy zasiadają do niego przez cały weekend.

Sześciu bezkoszulkowych mężczyzn, wyglądających jak rosyjscy bohaterowie G.I. Joe – w butach, z obciętymi nogami i szarych, spranych dżinsach – ściga się ze sobą; obok nich siedzi grupa raverów z Detroit na wygnaniu, dzieląc się papierosem, a trzy niemieckie dziewczyny leniuchują śmiejąc się na idealnie wypielęgnowanej trawie. 
Wszystko w przestrzeni zewnętrznej. 
Ten dziedziniec jest tylko częścią rozległego, surrealistycznego labiryntu jednej z najbardziej niesamowitych atmosfer na świecie, Panoramabar/Berghain. Zbudowany w nieczynnej elektrowni z lat 50-tych, jego ciężkie betonowe ściany zawierają trzy piętra prawdziwego odosobnienia.

Mało który pałac tańca doby nowożytnej doświadczył takiego szumu jak Ostgut. Dopóki jednak poprzednik z fetyszystycznym klubem Laboratorium i równie legendarnym Panoramabar na uboczu nie stał się kultowym klubem Berlina, operatorzy musieli przetrwać wiele chudych okresów. 
Do 2003 roku, legendarny techno „Ostgut“ organizował olśniewające imprezy techno w niezwykłej lokalizacji…..

Niemal z dnia na dzień Ostgut stał się miejscem techno, którego obawiano się dzięki sztywnej polityce drzwi. Doszło więc do tego, że nie wpuszczono nawet zarezerwowanych DJ-ów.

Ale legenda musiała zostać zburzona dla O2 World.

Kiedy w 2002 roku Ostgut został zamknięty, pozostawił po sobie niezwykle aktywnych zwolenników, którzy wymieniali się informacjami na forach internetowych i w innych miejscach stali się swoją bazą wypadową, aby wspólnie przetrwać okres ostgutowej pustki. Mało które nowe otwarcie było poprzedzone taką ilością plotek na temat rzekomych dat i lokalizacji, jak powrót Panoramabar i Berghain. Od zimy 2004 roku, impreza jest kontynuowana w znacznie większej i nowszej lokalizacji.

Wchodzisz w pulsujące techno mrocznego, ponurego klubu nocnego (nazwanego tak, ponieważ budynek znajduje się na granicy Kreuzberg/Friedrichshain), a następnie wspinasz się po schodach do baru panoramicznego, gdzie wytrawni bywalcy wylewają pot i tańczą pod techno house’em, pod gigantycznymi zdjęciami tyłków i genitaliów oraz oknami z widokiem na Berlin Wschodni.

Miejsce to stoi pod znakiem techno i electro z międzynarodowymi gośćmi. 
Głównie grana jest muzyka techno i minimalistyczna, ale znani DJ-e house i electro grają również w Panorama Bar.

Z tajemniczego już Berghain, hardcore’owcy schodzą do The Laboratory, gejowskiego sex clubu w podziemiach. 
Kolejną cechą szczególną jest brak luster i powierzchni odbijających światło, co zapewnia zwiedzającym wysoki stopień swobody osobistej.

W Panorama Bar obowiązuje zasada „No-Idiots Door Policy“; poza tym panuje tu absolutna demokracja… 
Nie ma specjalnej listy gości, nie ma pokoi dla VIP-ów, nie ma też kamer. Ideą jest stworzenie bezpiecznej przestrzeni, w której każdy czuje się komfortowo i może robić to, na co ma ochotę.

To mantra założycieli, która towarzyszyła im od początków ich działalności jako promotorów gejowskich imprez fetyszystycznych do czasów świetności Ostgut, niezwykle popularnego klubu we wschodnim Berlinie, który działał w latach 1995-1999.

Bar Panorama może i jest świątynią, ale nie zachowuje się jak świątynia. Nie ma sponsorów korporacyjnych, nie ma logo i jest ukryty w nieoznakowanym podjeździe. Mimo, że jest reklamowany, to nadal sprawia wrażenie tajemnicy.
Dźwięku można posłuchać za pośrednictwem nowej wytwórni Ostgut, ale nic nie zastąpi doświadczenia Panoramabar na własnej skórze. „To najbardziej intensywne miejsce, w jakim kiedykolwiek grałem“ – mówi niejeden znany DJ. Publiczność jest dzika, otwarta i chętna do zabawy. 
Czasami jestem tak wzruszony, że łzy napływają mi do oczu.

Günther

To był mój pierwszy raz w tych salach i jestem zachwycona! Witamy w Metropolis. 
Panoramabar i Berghain to obecnie bez wątpienia najbardziej ekscytujące miejsca imprezowe w Berlinie. Nie jest to ruina ani pustkowie, a jednak architektura przemysłowa emanuje fascynującą surowością. Lokalizacja jest gigantyczna. 
Krąży wiele plotek, na przykład o tym, że ludzie publicznie pokazują swoją seksualność w półmrocznych kątach i tym podobne. 
Ale nie sądziłem, że to wszystko jest takie złe, albo po prostu tego nie widziałem. Muzyka była absolutnie niesamowita! Panoramabar: finest electro, Main Hall: techno, muzyka eksperymentalna. 
Ogromne dzieła sztuki wiszą we foyer i w szatni. Po przejściu przez nią zwiedzający trafia do sali tanecznej. Czeka tu na nich zapierająca dech w piersiach konstrukcja ze stali, betonu i szkła. 
Parkiet do tańca znajduje się na wyższym poziomie. Idąc dalej schodami w górę dojdziemy do baru widokowego. To również wyznacza standardy. Jest tu też sztuka. Dodatkową atrakcją jest twardy gumowy bar i widok z wysokich okien.

Około godziny 14 było jeszcze „względnie“ pusto, ale od 16 do 7, kiedy wyszedłem, w Panoramabarze było mega tłoczno. Lokal wyposażony jest w jeden z najgorętszych systemów Funktion One, co sprawia, że impreza w tym miejscu jest jeszcze bardziej odjazdowa. 
Jak na mój gust było trochę za mocne techno, ale sprawiało, że chciało mi się tańczyć, bo nie wszędzie słyszy się takie rzeczy. 
Znajdują się tam dwa parkiety: dzisiejszy Berghain i Panorama Bar, który, jak już wspomniałam, znajduje się na wyższym piętrze. Klub charakteryzuje się minimalistycznym wystrojem wnętrza, w którym dominuje stal i beton. Oprócz 2 parkietów do tańca, posiada również 2 ciemne sale.

Mały minus, ale nieistotny, to głośność systemu dźwiękowego. Uważam, że jest trochę za głośno i musiałem włożyć chusteczki do uszu. Widziałem, że nie tylko ja… 
Ceny w barze były w porządku. 
Kilka słów o samej atmosferze: Ogromny i zdecydowanie ma swój urok. Duży parkiet umilał tańce, choć w Panorama Bar bywało bardzo tłoczno.

W miesiącach letnich otwarty jest również duży ogród z barem i muzyką DJ-a. 
Dzięki swojemu niezwykłemu, ale przede wszystkim niecodziennemu klimatowi, stał się nie tylko „miejscem scenicznym“ w Berlinie, ale ma obecnie bardzo dobrą reputację jako jedno z najlepszych miejsc techno na świecie.

DUBERLY HASSAN

Un lugar especial donde puedes apreciar y sentir la energía de Berlín y su gente, la música es fantástica, bailar y divertirse también, el interior con sus enormes columnas de hormigón el dan una especial sensación … concurrí hace algún tiempo atrás junto a mi esposa y amigos en mas de una oportunidad… buena experiencia y entendí por que no es libre el ingreso. Saludos

Maria & Tami

W Berlinie zawsze jest coś do zrobienia. Nie jest to zaskakujące, ponieważ miasto jest numerem jeden na świecie, jeśli chodzi o wyjazdy typu city breaks. Niezależnie od tego, czy chodzi o żywą historię, modny klub czy rozległą milę zakupów – weekendowa wycieczka do tej tętniącej życiem, modnej metropolii jest zawsze warta zachodu. 
Pierwszego dnia wsiąknijcie w nocne życie, czyli od razu do świątyni techno.

Berghain to najsłynniejszy lokalny parkiet do tańca, a także jeden z najsłynniejszych klubów na świecie. 
To miejsce nie jest przeznaczone dla osób o słabym sercu, jest instytucją życia nocnego i przez wielu okrzyknięte jednym z najlepszych klubów na świecie. 
Jest to kościół techno z najlepszym nagłośnieniem jakie można dostać. Przygotuj się więc na wielogodzinne tańce i słuchanie muzyki na najwyższym poziomie. 
Wewnątrz tej opuszczonej elektrowni znajdują się dwa różne kluby: Berghain i Panorama Bar, oddzielone od siebie schodami. Jeśli należysz do osób, które cenią sobie dobrą muzykę techno, poczujesz się tu jak w raju. 
Pulsujące bity techno i hedonistyczna atmosfera przyciągają co weekend tysiące miejscowych, którzy bawią się do białego rana. 
Line-up jest zawsze nieskazitelny i prawdopodobnie usłyszysz najlepszych DJ-ów grających swoje najlepsze kawałki głośno w każdy weekend od piątku do poniedziałku rano. 
W Panorama Bar panuje bardziej radosna atmosfera, zazwyczaj grane są wszystkie odmiany muzyki house. Jest to idealne miejsce, aby napić się drinka, zrelaksować się, a następnie wrócić do miejsca, w którym znajduje się skóra. 
Gwiazdy również lubią tu imprezować – Lady Gaga została zauważona – choć atmosfera nie jest tu glamour.

Stał się miejscem spotkań miejskich klubowiczów i jest już częścią kultury, co jest jednym z głównych powodów, dla których polityka drzwiowa jest tak surowa. 
Ciekawie jest też wybrać się tam samemu – na początku można się przestraszyć, ale po chwili zaczyna się czuć energię tego miejsca i w końcu daje się ponieść muzyce. 
Doświadczenie na całe życie“ to zdecydowanie określenie, które lepiej opisuje czas, który spędzisz w tej ogromnej świątyni muzyki i zabawy. 
Berghain, mieszczący się w byłej elektrowni, ma minimalistyczny wystrój z dużą ilością betonu i stali. Bardzo berlińskie.

Najlepszy czas na clubbing: Niedziela rano i niedziela wieczór.

Polityka wobec drzwi: Bramkarze są surowi, szanse, że nie wejdziesz są spore. 
Legendarna jest polityka selektywnych drzwi klubu i notoryczny wytatuowany bramkarz Sven Marquardt – przygotujcie się na ponad godzinne oczekiwanie – a w klubie obowiązują surowe zasady zakazu fotografowania i filmowania.

Oto kilka wskazówek dla Ciebie: nie chodź w dużych grupach, nie zakładaj swoich najlepszych ubrań, nie śmiej się głośno ani nie baw się zbyt dobrze w kolejce – oni po prostu tego nie lubią. 
Bądź tak dyskretny, jak to tylko możliwe i upewnij się, że wiesz, w co się pakujesz. Aha, i nie waż się wyjmować telefonu komórkowego z kieszeni.

Berlin to dynamiczne miasto, które ciągle się zmienia i wymyśla na nowo. Bycie częścią stylu, który się tu wyłania, jest niezwykle inspirujące i motywujące. Oprócz DJ-ów i artystów, wielu młodych przedsiębiorców przeniosło się tutaj, aby założyć innowacyjne start-upy. Na początku tej start-upowej fali, mieszkanie czy wynajmowanie powierzchni biurowej w dzielnicach było jeszcze bardzo tanie. 
Było też wielu młodych ludzi, którzy chcieli przyjechać do miasta i byli chętni do pracy w IT i marketingu internetowym za niewielkie pieniądze. 
Od tego czasu stał się jednym z najważniejszych ośrodków start-upów w Europie, działającym jak magnes dla emigrantów z całego świata, ale także dla firm o ugruntowanej pozycji, które chcą nadążyć za najnowszymi osiągnięciami technologicznymi. 
Co robić w Berlinie: Podziwiać kopułę ReichstaguJeśli jest w 
Berlinie jeden 
budynek, który robi tak duże wrażenie, to jest to Reichstag. Nowoczesna kopuła wykonana z ogromnej ilości szkła i stali góruje nad wiekowym budynkiem, w którym mieści się parlament. 
Kopułę można zwiedzić, jeśli przed wyjazdem zarejestrujesz się na stronie Bundestagu. Ze względu na środki bezpieczeństwa 
rejestracja jest obowiązkowa, ale wstęp na imprezę jest całkowicie bezpłatny. I zdecydowanie warto! Oczywiście można też krótko zwiedzić znajdującą się tuż obok Bramę Brandenburską oraz Unter den Linden. 
Podczas 20-30-minutowej wycieczki audio dowiedzą się Państwo zaskakujących faktów o kopule, pozostałej części Reichstagu i otaczających go budynkach parlamentu. Te ostatnie można podziwiać – o ile pogoda na to pozwoli – z tarasu. Rozciąga się stąd wspaniały widok na dzielnicę Mitte i Tiergarten.

Jeśli zaczniesz od wschodu, autobus zawiezie Cię najpierw z Alexanderplatz przez Wieżę Telewizyjną na Wyspę Muzeów. Na Wyspie Muzeów (światowe dziedzictwo Unesco) znajdują się m.in. Katedra Berlińska, Muzeum Pergamońskie, Muzeum Bode, Nowe Muzeum, Stara Galeria Narodowa i Stare Muzeum. 
Prawdopodobnie będziesz potrzebował więcej niż 120 minut, jeśli chcesz odwiedzić jedno lub więcej muzeów po drodze. Dlatego warto wybrać się na tę wycieczkę z biletem jednodniowym lub kartą Berlin WelcomeCard, aby nie czuć się po drodze poganianym i móc wysiadać do woli.

Aby zobaczyć więcej niż tylko znany Berlin, polecamy następujące darmowe oferty:

Berlin zamknął lotnisko Tempelhof wiele lat temu. Teraz, zamiast niszczeć, przekształcono go w park miejski. Przespaceruj się wzdłuż jednego z pasów startowych i obserwuj dzieci puszczające latawce. Idealny na popołudniowy relaks! 
O tym, jak duża była niegdyś tutejsza społeczność żydowska, można się przekonać spacerując po jednym z miejskich cmentarzy żydowskich. Odwiedź Schönhauser Allee lub na przykład Weißensee. 
Nie można też pominąć krótkiej wizyty na Hackescher Markt. 
Wzdłuż muru znajdowało się niegdyś ponad 300 wież strażniczych. Po upadku pozostała tylko garstka. W Niederhof Neuendorf znajdą Państwo jeden z nich, który w dużej mierze zachował się jeszcze w oryginalnym stanie. I tak, można zwiedzać wnętrze za darmo. 
Czy lubisz sztukę współczesną? Zajrzyjcie do domu Bethanienhaus. To, co kiedyś było szpitalem wojskowym, teraz jest centrum kulturalnym z uliczną sztuką i zmieniającymi się wystawami sztuki. Tutaj również wstęp jest bezpłatny! 
Z wieży telewizyjnej rozciąga się wspaniały widok na Berlin. Czy jest to bezpłatne? Nie, niestety nie. 
W tym celu należy udać się do parku Viktoriapark. Z Kreuzbergu, niewielkiej góry, nie mylić z dzielnicą, choć znajduje się w tym samym okręgu, rozciąga się wspaniały widok na niemiecką stolicę. Przy okazji, ścieżka na szczyt jest również klejnotem! Tuż za rogiem znajduje się Bergmannstrasse i Mehringdamm, gdzie można znaleźć 
słynne legendy fast foodów, Currywurstbude Curry 36 i Mustafas Gemüsedöner. 
Na koniec dnia lub krótkiej wycieczki, zanurz się jeszcze raz w nocnym życiu.

Berghain to najwspanialsze z hedonistycznych miejsc nocnych w Berlinie, co w przypadku tak rozpieszczonego miasta jak Berlin jest nie lada wyczynem. Dawna elektrownia to miejsce wielkie w oryginalnym znaczeniu tego słowa, o ogromnych wymiarach, mieszczące 1500 osób, bezkompromisowa etyka industrialnego designu (żadnych luster) i tłum, który woli imprezować przez całe dnie, a nie godziny. Długie kolejki do późnych godzin nocnych i nikłe szanse na wpuszczenie do środka. Ale jest to legendarne miejsce, a kto raz tam był, będzie miał o czym opowiadać w domu.

Mniejszy Panorama Bar na piętrze przyciąga nieco bardziej modny, ale nie mniej hedonistyczny tłum. Uważaj na notorycznie kapryśną politykę drzwi i, jak już wspomniano, nie chodź w grupach. 
Czy warto się męczyć? Jeśli lubisz chodzić do klubu, to zdecydowanie tak. Jest to ogromna, industrialna przestrzeń z wyjątkowym nagłośnieniem i niezrównaną akustyką; pomimo, a raczej z powodu surowej polityki drzwiowej, tłum jest jednym z najbardziej zróżnicowanych i entuzjastycznych, jaki można znaleźć gdziekolwiek; a dzięki imprezom trwającym regularnie dłużej niż 24 godziny, nie ma innego dużego miejsca w Europie, które mogłoby się z nim równać.

Nigdy nie zapomnimy ostatniej nocy w klubie Berghain… Najlepszy klub w jakim kiedykolwiek byliśmy. Nasza miłość do electro, techno i tego miasta rośnie.

niemiecki – angielski – francuski – włoski – hiszpański